Czym jest lub nie jest NLP (neurolingwistyczne programowanie) – o tym dyskutują wszyscy od chwili powstania tej wspaniałej metody analizy i powielania sposobów postępowania osób, które robią coś doskonale. Rozmowa z klientem lub z własnym dorastającym dzieckiem, umiejętność szybkiego uczenia się, prowadzenia samochodu lub natychmiastowa likwidacja dolegliwości, tworzenie dzieł sztuki lub zarządzanie partią – to są umiejętności, które można rozwinąć u każdego przeciętnego człowieka. Język, którego używamy formułując nasze myśli – odzwierciedla przekonania. Zmieniając język możemy dojść do zmiany przekonań.

Oto kilka przykładów:
Gdy dziecko narozrabia zamiast wyceny zachowania często oceniamy jego tożsamość – zamiast powiedzieć wygłupiasz się, oceniamy ale jesteś głupi.
Przy ocenie zachowania dajemy szansę poprawienia się, ponieważ dziecko dopiero uczy się żyć! Przy ocenie tożsamości – podświadomie dziecko dopasowuje zachowanie do wizerunku.
Tak samo traktujemy siebie: Ależ niezdara ze mnie… co zakłada, że jest to stan trwały. Znacznie lepiej dla naszej nieświadomości brzmi ocena: Ależ niezdarnie to zrobiłam… co odbieramy wewnętrznie jak komunikat: Jesteś taka utalentowana, a tym razem popełniasz błąd.
Takie komunikaty głęboko zapadają w naszą duszę i powodują, że albo dajemy im wiarę, albo walczymy ze sprzecznymi przekonaniami poprzez choroby, rozterki i konflikty.

NLP uczy doceniać i szanować świat innej osoby – zarówno dziecka jak i osób starszych, współpracowników, szefów i tych, z którymi spotykasz się na chwilę, ponieważ każdy ma swoją historię osobistą i filtry, przez które przepuszcza nasze komunikaty.

Jednej osobie trzeba pokazać (wzrokowiec) drugiej opowiedzieć (słuchowiec) a jeszcze innej dać do ręki lub powąchać czy spróbować (kinestetyk) – dopiero wtedy włączy się ich zmysł postrzegania, dopiero wtedy zacznie rozumieć, o czym mówisz. Gdy myślisz o wakacjach – co powstaje najpierw: obraz lasu, zapach górskiego powietrza czy czujesz jak lekko i przyjemnie się oddycha? Napisz kilka zdań odpowiadając na to pytanie, a zweryfikujesz samodzielnie jaki kanał sensoryczny uruchamia twoją wyobraźnię. Pamiętaj, że u innej osoby to może być całkiem inny zmysł, bo stosuje inne filtry sensoryczne. I nie jest ona tępa – tylko inna.

Drugim rodzajem filtrów są metaprogramy – pozwalają znaleźć odpowiednią pracę dla odpowiedniej osoby: metaprogram nastawienie na cel – jest jak najbardziej na miejscu na stanowisku lidera, kierownika, przywódcy zespołu. Z kolei metaprogram nastawienie na zagrożenie – fantastycznie się spisuje u osób na stanowisku księgowego, ponieważ zakłada nie osiąganie celu za każdą cenę, a dbałość o kontrolę i prawidłowość przypisów. Stróżowi pomoże rzetelnie sprawdzić należyte zabezpieczenie terenu i włączenie wszystkich systemów ochronnych…
Jak rozpoznać te metaprogramy?
Wystarczy uważnie słuchać, jak mówi wspólrozmówca.

Chciałbym dużo zarabiać by dobrze żyć (nastawienie na cel).
Chciałbym dużo zarabiać by uniknąć kłopotów finansowych (nastawienie na unikanie).

To tylko kilka z aspektów, które pozwalają lepiej poznać siebie, innych, świat i tworzyć go coraz piękniejszym i bardziej przyjaznym.
Szanujmy różnice – doceniajmy podobieństwa!
To jest najważniejsze motto moich treningów.
Siergiej Litwinow

Kategorie: Psychologia