Tajniki orgazmu Niezbędnik poszukujących głębszych doznań – Ken Purvis

• Wymiary: 150×230
• Liczba stron: 544
• ISBN: 978-83-7554-219-6
• Wydawnictwo: Czarna Owca

Książka została napisana z myślą o przedstawieniu najnowszych rezultatów badań w zakresie fizjologii i biochemii orgazmu i ejakulacji.

Ken Purvis wyjaśnia, dlaczego tak wiele osób ma problemy z orgazmem, a także, co należy zrobić, by te problemy leczyć.

Autor omawia także różne teorie dotyczące powstania orgazmu. Książka ma na celu przybliżenie tego wspaniałego przeżycia zmysłowego, a jednocześnie nie pozbawia orgazmu aury tajemniczości.

Wprowadzenie do książki

Tajniki orgazmu

W niektórych starożytnych kulturach Wschodu uważano, że każdy orgazm zbliża człowieka do śmierci. Im więcej człowiek zużywa energii seksualnej, tym słabszy i mniej odporny się staje. Rzecz bowiem w tym, że została mu przydzielona pewna liczba orgazmów. Kiedy wykorzysta je co do jednego, umiera. (W innych kulturach wierzono, że przydzielono nam ściśle określoną liczbę uderzeń serca). Na szczęście najnowsze badania naukowe wykazują, że nawet ci, którzy kopulują jak króliki, żyją czasem dłużej, niż wynosi średnia statystyczna.

Skąd się wziął orgazm? Może powstał, kiedy półtora miliarda lat temu dwie jednokomórkowe grudki śluzu zachwyciły się sobą nawzajem? Bardziej prawdopodobne, że narodził się mniej więcej wtedy, gdy Ewa zaprosiła Adama na spacer po rajskim ogrodzie. Niektórzy twierdzą, że choć stało się to tak dawno, ewolucja orgazmu trwa. Eksperci w dalszym ciągu się głowią, co było praprzyczyną powstania orgazmu, zwłaszcza kobiecego. To największa zagadka: po co homo sapiens płci żeńskiej orgazm, skoro nie jest on konieczny do reprodukcji? Co dziwniejsze: dlaczego ludzkie samice zdają się mieć większą zdolność do osiągania orgazmu niż samce, i na oko większą z niego radość? Dlaczego stosunek płciowy jest tak nieefektywnym sposobem dostarczania kobietom orgazmu, a orgazm w wyniku pobudzania łechtaczki osiąga się dużo łatwiej i często jest on bardziej intensywny? To by sugerowało, że orgazmu nie należy traktować tylko jako bodźca zachęcającego kobiety do uprawiania seksu i zachodzenia w ciążę.

Ludzki – i kobiecy, i męski – orgazm przechodzi dramatyczne zmiany. Począwszy od lat sześćdziesiątych XX wieku dzięki pigułce antykoncepcyjnej coraz bardziej oddziela się od funkcji rozrodczych. W ostatnich dekadach w znacznym stopniu został również oddzielony od miłości i romantycznych uczuć. Stał się po prostu jednym z wielu sensorycznych szczytów. Często pojawia się u ludzi chęć eksploatowania go do granic możliwości. Ruszyło polowanie na orgazm doskonały i jest to polowanie bez ograniczeń. Brytyjski pisarz i komentator telewizyjny, Malcolm Muggeridge, napisał kiedyś, że orgazm jako cel naszych tęsknot i symbol spełnienia zastąpił krzyż. W tej nowej religii wspólnota wiernych odprawia nabożeństwa uwielbienia przed ołtarzem internetu, przyjmuje komunię valpolicelli lub viagry i marzy o niebie orgastycznego błogostanu. Niejeden mówi, że żyjemy w kulturze opętanej seksem i pogonią za orgazmem. Może tęsknimy za czasami, gdy orgazm był niewinny i spowity mgłą tajemnicy, łączył się z miłością oraz z płodzeniem dzieci, ale one nie wrócą. Trudno natomiast wieszczyć, jakie to będzie miało skutki dla następnych pokoleń.

Jednym z celów tej książki jest umożliwienie czytelnikowi wglądu w wyniki najnowszych badań naukowych dotyczących fizjologii i biochemii orgazmu. Rozważam w niej też, dlaczego tak wielu ludzi ma problemy z osiąganiem orgazmu i co należy zrobić, aby się tych problemów pozbyć. Opisy wielu tych problemów zilustrowałem przykładami konkretnych pacjentów. Omówiłem również różne teorie dotyczące przyczyn powstania orgazmu oraz kierunków jego dalszego rozwoju.

Mam nadzieję, że dzięki przeczytaniu tej publikacji zyskają Państwo nieco wiedzy na temat tego zadziwiającego przeżycia zmysłowego, a mimo to pozostanie ono dla Państwa czymś niezwykłym, cudownie tajemniczym i niezmiernie pożądanym!