Opis
Czosnek na straży zdrowia – Iwan Nieumywakin
- Wymiary: 145×205
- Liczba stron: 136
- ISBN: 978-83-8168-299-2
- Wydawnictwo: Vital
Rosyjski ekspert ujawnia nieznane właściwości antyseptyczne, przeciwzapalne, przeciwbólowe i przeciwbakteryjne
Czosnek to nie tylko aromatyczna przyprawa, ale również znany od lat w medycynie ludowej środek przeciwzapalny, przeciwbólowy, przeciwbakteryjny i antyseptyczny.
Stosowany regularnie zapobiega wielu chorobom, m.in. przeziębieniu, nowotworom, zawałom, miażdżycy, astmie czy alergiom.
Zmniejsza też ryzyko wystąpienia Alzheimera i demencji starczej.
Dzięki poradom zawartym w tej książce dowiesz się, jak wykorzystać czosnek i wykonać lecznicze preparaty na jego bazie wspomagające odporność, poprawiające trawienie i krążenie.
Zastosujesz prozdrowotne zabiegi – kąpiele, kompresy czy inhalacje i złagodzisz problemy skórne, poparzenia oraz oczyścisz drogi oddechowe.
Czosnek na zdrowie!
Spis treści
Wstęp……………………………………………………………………………………………. 7
rozdział 1 Jak długo żyjesz, tak długo wypatruj cudów………………………… 11
rozdział 2 Tysiąclecia leczniczej praktyki: dlaczego czosnek uzdrawia….. 23
rozdział 3 Leczenie czosnkiem………………………………………………………… 49
Produkty lecznicze przygotowane na bazie czosnku………………………….. 49
Lecznicze zabiegi z zastosowaniem czosnku……………………………………. 59
Przepisy dotyczące zapobiegania i leczenia czosnkiem różnych chorób. 64
rozdział 4 Martwa jest dusza, która poszła do lekarza……………………… 103
Zdrowie i strefy geopatyczne………………………………………………………… 104
Prawidłowe odżywianie – podstawa zdrowia i długowieczności…………. 110
Jaką wodę pić…………………………………………………………………………….. 115
Kilka słów o soli………………………………………………………………………….. 118
W czym przydatna jest glina………………………………………………………… 121
rozdział 5 Jeśli sam chcesz hodować czosnek ……………………………… 125
Warunki uprawy…………………………………………………………………………. 125
Wybór odmiany…………………………………………………………………………. 129
Zasady przechowywania……………………………………………………………. 132
Źródła……………………………………………………………………………………… 135
Fragment książki
Ludzkość od dawna była podzielona na 2 grupy, z których jedna uwielbiała czosnek, a druga go nie cierpiała. I zależało to nie tylko od osobistych preferencji lub stanu zdrowia, ale i od wyobrażenia panującego w społeczeństwie. Zagorzałymi przeciwnikami czosnku byli na przykład egipscy kapłani, którzy nigdy go nie spożywali, uważając za nieczysty. Nagradzali tę roślinę przeróżnymi przekleństwami! Jednocześnie uważali czosnek za dobry i tani pokarm dla niewolników i wojowników w czasie wypraw wojennych.
U Rzymian zaś czosnek był wyrzucony z kuchni patrycjuszy, którzy nazywali go „cuchnącą różą”. Ale i Grecy, i Rzymianie hodowali czosnek na osobnych działkach i rozdawali go biedniejszym warstwom społecznym. Dalej niż patrycjusze w swojej niechęci względem czosnku posunął się król Kastylii, Alfons XI, który w 1330 roku nawet ustanowił order dla ludzi nienawidzących czosnku i jego zapachu.
Włosi zaś uważali, że czosnek wzmaga popęd seksualny. Być może dlatego Giovanni Boccaccio w Dekameronie opisał, jak zakochani młodzieńcy wysyłali czosnek damom serca w celu zdobycia ich miłości. I zdobywali… Na Rusi mówiono, że czosnek przepędzi wszelkie choroby, a w Anglii, że najlepszym lekarzem jest ząbek czosnku.
Dawniej czosnek uważano za panaceum, lekarstwo od wszystkiego. Był on ogólnodostępnym środkiem ochronnym na jad, ugryzienie żmii, a szczególnie zarazy. Chińska książka o fitoterapii Bencao gangu, napisana jeszcze przed naszą erą, wnosi czosnek w poczet samych najcenniejszych środków leczniczych. To samo jest udokumentowane w hinduskim manuskrypcie Ćarakasanhita, w tybetańskim Chzhud-Shi i innych przewodnikach po dawnej medycynie Wschodu.
Wraz z upływem czasu sława czosnku wcale nie przeminęła. Na przykład Magellan, przygotowując się do opłynięcia świata, wziął na pokład 450 pęczków cebuli i czosnku. Czosnek był w menu krzyżowców, ratował przed szkorbutem we flotach Francji i Anglii. I tak dalej, i tak dalej.
W połowie XVII wieku, za panowania Aleksego Michajłowicza, w Moskwie było kilka aptekarskich ogrodów (na Kremlu, za Miasnickimi Worotami i w Niemieckiej Słobodzie), gdzie hodowano czosnek i lecznicze zioła. Zagraniczni lekarze, żyjący wtedy w Moskwie, pisali, że moskiewscy lekarze po prostu zostali pokonani przez cebulę i czosnek.
Czosnek i jego fitoncydy nakazują drżeć również takim niewidzialnym wrogom jak wirusy. W 1720 roku czosnek w połączeniu z octem uratował mieszkańców Marsylii przed epidemią dżumy.
Znany zapach czosnku karmił czasami komiczne przekonania, np. dawnym wojownikom dawano go do zjedzenia przed bitwą, uważając, że energiczny czosnkowy wydech z pewnością zwali przeciwnika z nóg, a potem kopia dopełni dzieła.
A co właściwie pachnie w czosnku? W 1944 roku amerykański uczony C. Cavallito wydzielił z czosnku szczególną substancję – alliinę, która, jak się później okazało, odpowiada za zapach rośliny. Jednakże alliina nie posiada zapachu. Nic dziwnego, że od dawna badacze łamali sobie głowę nad tym, dlaczego czosnek nie pachnie, dopóki nie zacznie się go kroić albo rozgniatać. Długo wyczekiwana odpowiedź została znaleziona w 1948 roku przez Szwajcarów A. Stolla i E. Seebecka. Uczeni ci wyjaśnili, że specyficzny aromat pojawia się w rezultacie rozpadu alliiny pod wpływem szczególnego enzymu – allinazy. W całym ząbku odczynniki są rozdzielone (enzym znajduje się w wakuolach, a substrat w cytoplazmie). Podczas zaburzenia integralności ząbka wchodzą one w interakcję. W ten sposób powstaje allicyna, o której była mowa wcześniej i która, jak i alliina, również jest aminokwasem. Z kolei allicyna jest wyjątkowo niestabilna i spontanicznie rozpada się na bardziej wytrzymałe połączenia; jednym z nich jest disiarczek diallilu.
To właśnie ta substancja nadaje czosnkowi długo utrzymujący się zapach. Nawiasem mówiąc, to od dawna znane ludziom połączenie już w 1844 roku metodą destylacji parowej zostało wydzielone z ekstraktu czosnku przez niemieckiego chemika T. Wertheima, który w trakcie reakcji otrzymał olej czosnkowy.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.